KROK CZWARTY – KSIĘGOWY – CZY WARTO?

Wiele osób zadaje sobie to pytanie… na co komu księgowa czy biuro rachunkowe? Co on/oni niby takiego robią?

A no okazuję się, że wbrew pozorom księgowy jest potrzebny. W dużej mierze, żeby móc skupić się na własnej działalności, nie bawić się dodatkową papierkową robotę czy zaznajamiać się z przepisami, żeby wiedzieć co w podatkach piszczy. Księgowy w moich oczach to nie tylko biuro, papiery, liczby i pieniądze; to nasz prawnik, doradca, pomoc, analityk.

Kiedy księgowi są doceniani i wtedy współpraca układa się naprawdę przyjemnie. taki przyszły klient ma do niej/niego zaufanie w końcu powierza mu swoją firmę ze strony formalnej. Wtedy z wszystkim da się dogadać, wszystko chętnie i prosto staramy się wyjaśnić i pomagać tak, żeby firma dobrze prosperowała formalnie;)

Bo księgowanie nie polega tylko na wklepaniu dokumentów do programu. Polega na kontaktach z urzędami, na szukaniu takich rozwiązań żeby się opłacało, na przypominaniu o płatnościach i ich pilnowaniu, na zwracaniu uwagi na przepisy które się zmieniają i szukaniu odpowiednich rozwiązań dla firmy.

Czasem firma chce kombinować i teraz na głowie księgowego leży jak to zrobić żeby było legalnie i zgodnie z przepisami oraz żeby klient i urząd skarbowy czy ZUS był zadowolony.

Mimo to w księgowości jak w każdej innej pracy zdarzają się błędy. Bo trzeba pamiętać nie ma ludzi nie omylnych, a nie myli się tylko ten kto nie pracuje. Tylko, że tu trzeba umieć dobrze błąd naprawić tak, żeby klient nie miał problemów.

A jest to wykonalne zwłaszcza, że księgowi często firmy traktują jak własne dzieci. Pomagają firmie się rozwijać, a jak stanie na nogi pilnują żeby nie upadła. Nie zawsze jednak się tak da. Wiele zależy od współpracy po między księgowymi, a obsługiwanymi przez nich firmami.

Praca księgowego często jest nie widoczna jako, że siedzi on w swoim biurze zawalony dokumentami i coś tam stuka na komputerze. Wtedy zdarza się usłyszeć, że w księgowości się nic nie dzieje. A prawda jest taka, że tu są okresy ciężkiej pracy gdzie nie ma chwili na małą przerwę i momenty spokojniejsze ograniczający się do wprowadzenia dokumentów, zrobienia rozliczeń itd. Wiele tu oczywiście zależy od firmy, ilości pracowników czy dokumentów.

Zdecydowanie bardziej czasochłonna jest  pełna księgowość. Wymaga też większej wiedzy. Tu błędu można bardzo długo szukać, a trzeba pamiętać, że sumy bilansowe muszą się zgadzać. Sam bilans, sprawozdanie, czy rachunek zysku i strat musi się zgodzić i spełniać konkretne normy.

No tak, ale w przypadku pełnej księgowości prowadzenie ksiąg jest wymagane, natomiast przy księdze przychodów i rozchodów można sobie pozwolić na samodzielne księgowanie. Tylko czy warto? W moich oczach nie bo skoro jestem świetnym, lekarzem, stolarzem czy prawnikiem to całą swoją siłe, wiedzę i czas poświęcam na to w czym jestem najlepszy. Jeśli za dużo weźmie się na swoje barki to łatwo coś zawalić.

Oczywiście są sytuacje kiedy nawala księgowy. Zdarza się… ważne jest jednak, żeby umiał z takowej sytuacji wybrnąć. Na tym też ma polegać jego praca.

A zatem dobrze, jest prowadzić własny biznes i nie zastanawiać się ciągle czy tak można, a jaki VAT itd. Księgowy ma za zadanie w tym pomóc szukać tańszych rozwiązań, szukać oszczędności, często załatwia umowy, tworzy analizy, jeździ z dokumentami i wyjaśnieniami gdzie trzeba. Niby wszystko takie oczywiste, ale wbrew pozorom to dużo pracy. Miło jest wiedzieć, że ktoś te pracę docenia.

Także ze swojej strony polecam księgowych i biura rachunkowe. Trzeba szukać takiego żeby spełniało nasze oczekiwania i zajmowało się swoim klientem na najwyższym poziomie nie tylko usługowo, ale także kulturalnie. Oby takie współprace były zawsze obustronne bo łatwiej jest polegać na księgowym który może polegać na swoim kliencie.

 

Źródło zdjęci: www.postawnaswoim.pl/wp-content/uploads/2015/08/czym-zajmuje-sie-ksiegowa.jpg